Przejdźmy na ty… – czyli o mitach dotyczących języka migowego
Jako Biuro ds. Osób Niepełnosprawnych mieliśmy przyjemność wziąć udział w projekcie „Warsztat Lidera”, realizowanym przez bardzo kreatywnych studentów. Realizują oni swoje ostatnie zadanie, będące kampanią informacyjną skierowaną do krakowskich studentów. W ramach tego projektu, powstała cała seria grafik oraz informacji, dotyczących kultury Głuchych i mitów, które powstały wokół języka migowego. Zachęcamy do oglądania!
Nie bójmy się osobom Głuchym bić braw, są one w pełni dla nich zrozumiałe. Mimo wszystko mają oni “swój” gest, który je odzwierciedla. Unosi się wtedy ręce, rozcapierza palce i kręci dłońmi. Ruch ten przypomina wkręcanie żarówki. Takie bicie braw podczas zebrań na pewno jest bardzo miłym gestem.
W Polsce na jednego certyfikowanego tłumacza języka migowego przypada 166 osób z uszczerbkiem słuchu znających w jakimkolwiek stopniu język migowy. Bazując na danych z 2019 roku, w Polsce są 302 osoby certyfikowane jako tłumacz lub wykładowca polskiego języka migowego od poziomu podstawowego do zaawansowanego. Na prawie milion osób z poważnym uszczerbkiem słuchu, tylko około 50 tysięcy osób zna polski język migowy w jakimkolwiek stopniu.
Aby rozmawiać z osobą Głuchą konieczny jest kontakt wzrokowy. Przykuć uwagę można poprzez machanie pionowym ruchem dłoni w kierunku danej osoby. Jeśli osoba Głucha stoi odwrócona można ją delikatnie poklepać po okolicy ramienia. Osoby Głuche nie są tak bardzo przywiązane do przestrzeni prywatnej, aczkolwiek uderzenie w inne miejsce ciała niż obszar rąk czy ramion rozmówcy jest niestosowne. Innymi sposobami może być uderzanie ręką w stół, które osoba Głucha wyczuje po wibracji. W większych zgromadzeniach skuteczne jest miganie światłem, czy po prostu poproszenie innej osoby o zawołanie.
Rozmowę osób migających łatwo zauważyć na ulicy. Mimo iż wygląda ona o wiele ciekawiej od pogawędek do których jesteśmy przyzwyczajeni, to gapienie się na osoby rozmawiające nie jest mile widziane. Chyba nikt nie lubi być podsłuchiwany, prawda? Nawet jeśli uczymy się Polskiego Języka Migowego, a może właśnie zwłaszcza wtedy, nie przyglądajmy się rozmowie innych osób.